WP Ważny temat Sponsor wydania
WP Ważny temat Sponsor wydania logo canal+

Menu pozytywne dla klimatu, czyli jakie?

Sponsor wydania logo canal+
Czy jedząc posiłek możemy jednocześnie dbać o środowisko? Okazuje się, że tak. Wystarczy, że dokonamy niewielkich zmian w naszym menu - wybierzemy lokalne, sezonowe czy roślinne produkty. Wymagają one zużycia mniejszej ilości wody, a co za tym idzie zmniejsza się emisja gazów cieplarnianych. Sieć MAX Burgers jest specjalistą w dbaniu o klimat. Wie też, że neutralność klimatyczna to czasami zbyt mało. Że dziś trzeba robić dużo więcej. I to robi.

Nikogo nie trzeba przekonywać, że działanie na szkodę środowiska prowadzi do zmian klimatycznych. Brak równowagi ekologicznej może prowadzić do katastrof, choćby pożarów lasów czy powodzi.

Czym właściwie jest równowaga w przyrodzie? To neutralność klimatyczna, tzw. bilans zerowy netto między wyemitowanymi gazami cieplarnianymi a ich pochłonięciem przez lasy, gleby czy wody. To stan, w którym organizacja, przedsiębiorstwo lub kraj emituje tyle samo gazów cieplarnianych, ile jest w stanie usunąć z atmosfery.

Tyle tylko, że sama neutralność może być niewystarczająca. Czasami potrzebne są dodatkowe działania, które mają pozytywny, dodatni wpływ na środowisko. Są to choćby - ograniczanie zużycia wody i energii, działania polegające na powiększaniu terenów zielonych, wprowadzanie zrównoważonych praktyk w produkcji.

Jesz i dbasz o przyrodę

Firma jako jedna z pierwszych przy pozycjach w swoim menu umieszcza informację o śladzie węglowym, który został wyemitowany podczas produkcji danego dania oraz nieustannie rozszerza swoją ofertę posiłków niemięsnych. Roślinne jedzenie jest lepszym wyborem ze względu na wpływ na klimat i środowisko naturalne. Dlaczego?

Po pierwsze emituje mniej gazów cieplarnianych. Produkcja roślinnych produktów spożywczych, takich jak warzywa, owoce, orzechy, nasiona i ziarna, generuje mniej emisji gazów cieplarnianych niż produkcja mięsa. Hodowla bydła z kolei wiąże się z produkcją dużej ilości metanu, który jest silnym gazem i przyczynia się do globalnego ocieplenia.

Po drugie produkcja roślinna wymaga znacznie mniejszych ilości wody niż produkcja mięsa. Na przykład, aby wyprodukować jedną porcję wołowiny, potrzeba ponad 15 tys. l wody, podczas, gdy jedna porcja warzyw wymaga około 150 l wody.

Po trzecie rośliny emitują mniej zanieczyszczeń. Produkcja mięsa jest często związana z zanieczyszczeniami gleby i wody, a także z wylesianiem, co ma negatywny wpływ na środowisko naturalne. Produkcja roślinna jest mniej inwazyjna i ma mniejszy wpływ na środowisko.

Właśnie dlatego MAX Burgers konsekwentnie rozszerza swoje menu. Już w w 2016 do menu trafiła szeroka oferta "Green Family Menu", co oczywiście klienci przyjęli z dużym entuzjazmem. W 2019 r. MAX wprowadza przełomowy produkt bezmięsny – Delifresh Plant Beef – którego autorska receptura została opracowana przez szefa kuchni Jonasa Mårtenssona. Unikalna kompozycja sprawia, że choć na bazie białka roślinnego, Delifresh Plant Beef wygląda i smakuje jak mięso. To kolejny ważny krok na drodze do ograniczenia wpływu sieci na klimat, jednak bez straty na jakości i smaku oferowanych produktów.

Od bycia neutralnym do bycia pozytywnym

Przez lata MAX Burgers podjął wiele działań mających na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych w całym łańcuchu przygotowywania posiłków i funkcjonowania restauracji. Sieć uważa jednak, że samo osiągnięcie neutralności nie wystarczy, dlatego dąży do pozytywnego wpływu na klimat. Co więc robi? Wiele.

W 2008 roku sieć jako pierwsza na świecie przy pozycjach w swoim menu umieszcza informację o śladzie węglowym, który został wyemitowany podczas produkcji danego dania, co ułatwia gościom podejmowanie decyzji dotyczących posiłków. Każdy produkt jest oznaczony kolorową ikoną, która informuje klientów o zawartości mięsa, laktozy i glutenu. Ikona czerwona oznacza, że dany produkt zawiera mięso, ikona zielona oznacza, że jest wegański lub wegetariański, ikona niebieska mówi o tym, że produkt zawiera mleko lub laktozę, a ikona pomarańczowa oznacza, że produkt zawiera gluten.

Dziś MAX ma także najsmaczniejszą gamę zielonych burgerów, a ponadto daje możliwość personalizacji większości propozycji w menu, w tym zamiany mięsa na roślinne alternatywy. Firma stawia na przygotowanie jedzenia z lokalnych składników, w miarę możliwości produkcyjnych. I tak w Szwecji, gdzie sieć posiada najwięcej restauracji, wykorzystywana jest lokalna wołowina i kurczak. W Polsce serwowana jest wołowina pochodzenia lokalnego.

Ponadto MAX Burgers sadzi drzewa, które absorbują i usuwają dwutlenek węgla z atmosfery. W ten sposób firma niweluje 110 proc. emisji. Nie tylko jest w stanie zrównoważyć wszystkie emisje z procesu produkcji żywności, ale idzie dalej, bo wychwytuje dwutlenek węgla odpowiadający kolejnym 10 proc. emisji. Oznacza to, że MAX pomaga zmniejszyć ogólny poziom gazów cieplarnianych w atmosferze.

Od 2008 roku MAX Burgers posadziło około 3,26 miliona drzew, m.in. w Ugandzie. To ogromny obszar o powierzchni około 6 723 hektarów, co odpowiada 9 605 boiskom piłkarskim lub usunięciu z dróg blisko 386 160 samochodów z napędem spalinowym.

Jednym z kluczowych elementów inicjatywy jest także walka z ubóstwem poprzez tworzenie zarówno krótko- jak i długoterminowych korzyści dla osób zaangażowanych w projekty sadzenia drzew oraz dla tych, którzy na co dzień są z nimi związani. Projekty sadzenia drzew, z którymi współpracuje MAX Burgers są certyfikowane zgodnie z normą Plan Vivo.

26 września 2019 roku ONZ uznała MAX Burgers za jednego ze zwycięzców edycji UN Global Climate Action Award. Sieć restauracji została jedyną europejską firmą wyrożnioną w kategorii "Go Climate Neutral Now" za swoje działania na rzecz ochrony środowiska. Działania te są uważane za wzór rozwiązań dla innych firm.

Mniej mięsa, więcej warzyw to mniejszy ślad węglowy na naszym stole

Źródło: Adobe Stock

Menu pozytywne dla środowiska – to głównie potrawy wegańskie lub wegetariańskie

Źródło: materiały partnera

Konsumenci coraz częściej doceniają starania restauracji i lubią tych lubiących ekologię

Źródło: materiały partnera

Bycie eko to nie tylko jedzenie, to także odbudowa środowiska

Źródło: Adobe Stock

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl